Sny to dziwna sfera marzeń ...

Krajobraz ze "Snem Jakuba" patrz:  Sen Jakuba
Michael Leopold Lucas Willmann (1630-1706)

*******

Sny

Sny to dziwna sfera marzeń
kolorowych i ulotnych.
Nieprzewidywalnych zdarzeń
W czasie zaśnięć wielokrotnych.

To gra naszej wyobraźni.
Sfera pragnień oraz marzeń.
Umysł wydobywa z jaźni
całą masę sennych zdarzeń.

Czasem sen nas też zabierze
W inne światy, czy planety
Jednak ja już w to nie wierzę
W rozwój życia tam, niestety.
                         
Są też w nocy sny koszmarne
które wcale spać nie dają.
Wtedy życie bardzo marne
tacy śpiący zwykle mają.

To wychodzą silne lęki,
złe przeżycia oraz troski.
Dużo w takim śnie udręki,
bo to zły sen, a nie boski.

Bywa także sen proroczy,
który przyszłość nam ukaże.
A pozazmysłowe oczy
pokażą nam serię zdarzeń.

Dziwny świat podświadomości
z nas emocje wydobywa.
W śnie niejedna naszym gości
i na senne losy wpływa.

Rzeczywistość sen wciąż zmienia.
Trudno się tych zmian doliczyć.
Więc niech spełnią się marzenia.
Chciałbym dobrych snów Wam życzyć.

(autor: S-S)