W tym roku zima sobie upodobała USA i jak widać nie ma ochoty wyprowadzić się.
Widok z mojego okna z przed dwóch dni.
z przed pięciu dni
W Polsce już dawno cieplutko, wiosna przyszła wcześnie, działkowicze już pracują, niektórzy opalają się na balkonach.
A ja tak lubię wiosnę.... wiosno, kiedy w końcu przyjdziesz?
Ktoś bardzo miły napisał wierszem petycję do zimy. Mam nadzieję, że zima ustąpi.
Czemu zimo męczysz Krysię,
i nie pójdziesz sobie już.
Znudziłaś już dawno mi się
U mnie wiosna już tuż, tuż.
Przeniosłaś się hen za morze,
i zamęczasz biednych ludzi.
Przecież właśnie o tej porze
To już wiosna się obudzi.
Lecz ty jesteś wciąż uparta
Każdy w czapę jest ubrany
Mija marca trzecia kwarta
A Ty dalej mrozisz Stany.
Wiec już nie mroź, odejdź sobie,
Wynieś się na Antarktydę.
I szerokiej drogi tobie
życzę. I ja sobie idę.
(autor S.)